kantek |
Wysłany: Sob 11:58, 03 Cze 2006 Temat postu: Beckenbauer: awansują Niemcy i Polska |
|
- Z moich rachunków wynika, że do drugiej rundy awansują Niemcy i Polska. Ale nasz mecz w Dortmundzie skończy się jak ten we Frankfurcie w 1974 roku - zwycięstwem gospodarzy - mówi Gazecie Wyborczej legenda niemieckiego futbolu Franz Beckenbauer.
Czy dlatego, że obejrzał Pan mecz Polska - Kolumbia i liczy na łatwe zwycięstwo?
Franz Beckenbauer: Ach, ja miałem na myśli wspomnienia! Mecz z Kolumbią rzeczywiście obejrzałem i nie ma co kryć, że to spotkanie wam nie wyszło. Ale zdumiała mnie bezwzględność polskich kibiców, którzy wygwizdali własną drużynę. Przecież to wciąż okres przygotowawczy, mundial się jeszcze nie zaczął. Wasz trener wciąż sprawdza zapewne różne warianty. Drużynie potrzebne jest wsparcie. Ile ona jest warta i jakie ma szanse w turnieju, prawdziwie ocenić będzie można dopiero po pierwszym meczu grupowym.
Czego spodziewa się Pan po meczu Niemcy - Polska?
- Przede wszystkim powrotu wspomnień tamtego spotkania na mistrzostwach świata w 1974 roku. Polska miała wtedy wspaniałą drużynę, kto wie, czy nie najwspanialszą w całym turnieju. Spokojnie mogła tamto spotkanie wygrać, gdyby nie Sepp Maier w bramce, Gerd Mueller z przodu i... deszcz, mnóstwo wody. Gdyby wynik był inny, nie zostałbym mistrzem świata, mimo to żałuję, że spotkanie rozegraliśmy w tak niezwykłych warunkach. W przeciwnym razie ten mecz mógłby się stać najwspanialszym spotkaniem w historii mistrzostw świata. Ale i tak ma swoje miejsce w historii.
Wspomnienia i napięcie wrócą, choć nasze tegoroczne spotkanie w Dortmundzie będzie toczyło się o zupełnie inną stawkę. Wynik? Z całym szacunkiem dla Ekwadoru i Kostaryki z moich rachunków wynika, że do drugiej rundy awansują Niemcy i Polska. Mecz między naszymi drużynami skończy się jak ten we Frankfurcie w 1974 - zwycięstwem gospodarzy.
My, Polacy, nie możemy odżałować, że Miroslav Klose i Łukasz Podolski grają w barwach Niemiec...
- Ha, ha, takie są prawa globalizacji. Obaj urodzili się w Polsce, ale są obywatelami niemieckimi. I całe szczęście dla nas! Inaczej nie mielibyśmy czego szukać na tych mistrzostwach.
żródło
chyba mial racje...nie wwiem narazie musimy sie postarac o wyjscie z grupy....a mecz z niemcami bedzie do tyluy jakies 2:1 lub 3:1... |
|